Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:03, 02 Paź 2007 Temat postu: Rharr |
|
|
Rharr był dzielnym Krasnoludem choć już od najmłodszych lat był wyśmiewany i niedoceniany przez swoich współbraci. Pewnego dnia gdy w kopalni węgla pracowali górnicy, nagle z ciemności wyłoniły się potwory, które zaczęły atakować górników. Były to wielkie owady, w długimi włochatymi odnóżami, trójkątną głową na której widniało sześć par oczu. Gdy wieść o ataku stworów dotarła do wioski okazało się, że większość krasnoludów bała się wziąć broń do ręki i pomóc swoim braciom z walką z niebezpiecznymi potworami. Tylko jeden krasnolud podjął się walki. Rharr poszedł sam nie wiedząc co go tam czeka, lecz wiedział, że jeśli mu się uda to w wiosce będzie wychwalany przez wiele lat. Kiedy dobiegł do wejścia kopalni, zobaczył uciekających krasnoludów, a za nimi goniące ich potwory. Rharr wyciągnął topór z plecaka, zaczął siekać i rąbać niebezpieczne stworzenia. Potworów było trzech. Rharr ustawił się w wejściu do jaskini, które było zbyt wąskie by zmieściły się w nim dwa stwory naraz. Kiedy wszystkie stworzenia leżały w bezruchu na ziemi, pozbawione swych kończyn, zatrzymał jednego z górników i spytał go:
- Czy w kopalni został jeszcze jakiś górnik?
- Tak została jeszcze jedna grupa - odpowiedział górnik - zostali otoczeni i nie mogą wyjść. Rharr pobiegł ile sił w nogach na dno kopalni, a tam zobaczył przerażający widok. Grupa górników została w połowie wybita, a reszta jest na skraju śmierci. Potwory wycofały się na jakiś czas wtedy Rharr podbiegł do nich i zapytał:
- Jesteście w stanie wyjść z kopalni o własnych siłach?
- Tak jesteśmy. Niestety będziesz musiał zostać i nas osłaniać bo te stworzenia mogą w każdej chwili się pojawić -odpowiedział jeden z górników.
Kiedy byli już przy wyjściu jeden z krasnoludów powiedział:
- Zostań tu do zachodu słońca wtedy dobiegniemy do wioski, a tam już nam nic te stworzenia nie zrobią. Kiedy słońce zachodziło, a Rharr już miał iść do wioski nagle z kopalni wyłoniły się dwa rozwścieczonych golemy. Rharr zacisnął topór mocno w ręce i podbiegając do jednego z golemów, zamachnął się i z całej siły wymierzył celny cios w szyję stwora. Jego głowa padła na ziemie. Kiedy następny golem podbiegł, zamachnął się i niestety nie trafił. Stracił równowagę. Stwór wykorzystał ten moment i powalił krasnoluda jednym mocnym ciosem. Leżąc na ziemi uderzył potwora ucinając mu obie nogi. Kiedy się podniósł dobił potwora ucinając mu głowę. Po wygranej potyczce zmęczony, ale dumny z siebie Rharr udał się do wioski. Kiedy do niej dotarł wszyscy jej mieszkańcy zaczęli wiwatować na jego cześć. Od tego dnia żaden z krasnoludów nie ośmielił się drwić z niego. Do dziś dzień rozmawia się o tym co tego dnia Rharr uczynił.
1.Mam 57 krąg
2.kowal
3.Jest ich kilka większość nie przekracza 20 kręgu, jednak jedna ma 73 krąg grała nią moja siostra ale wyjechała na dość długi okres za granice.
4.Moim pierwszym klanem było Jezioro Widm sojusz Eithel niestety się rozpadł , później trafiłem do Erathornu jednak nie spodobał mi się ten klan teraz składam podanie do Waszego Bractwa.
5.Czytałem zasady Waszego Bractwa i mi się bardzo spodobały a poza tym zawsze chciałem być w sojuszu Eithal. W Waszym Bractwie chciałbym poznać miłych i sympatycznych ludzi.
6.W lineage 2 gram od 8 miesięcy z dużymi przerwami z powodu braku internetu ale teraz już jest wszystko w porządku i mogę grac cały czas .
7.h t t p : / / i m g 2 1 5 . i m a g e s h a c k . u s / m y . p h p ? i m a g e = s h o t 0 0 1 1 4 l v 1 . j p g
Nazywam się Wojtek mam 17 lat mieszkam w Tarnowskich Górach (Śląsk).Uczę się w technikum-kierunek informatyk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mrok
Administrator
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 2247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 17:05, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dla ułatwienia
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasze Bractwo nie gwarantuje pobytu w żadnym sojuszu , jesteśmy Najmitami i jesteśmy tam gdzie nam płacą za usługi nasze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeryn
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20:53, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
W Waszym Bractwie chciałbym poznać miłych i sympatycznych ludzi. - Rharr
Hmmm 2 sprawy tu nie ma ludzi tylko mroczni i krępi brodacze, a na pewno nie jesteśmy już mili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazelia
Gość MN
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:00, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja dorzuce coś od Siebie ... przy rekrutacji wyrazie jest napisane , że przyjmujemy tylko Mrocznych Kapłanów Pue!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeryn
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazelia
Gość MN
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:30, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
<naciąga kaptur na głowę po staje twarzą do kąta> Wstyd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeryn
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 8:37, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra wracając do głównego wątku tematu i podanie Rharra.
Kathira nie ma do poniedziałku więc decyzja będzie pewno wieczorkiem co i jak, jednakże rozmowy w klanie powiedzmy że są i nasze obawy i pozytywne wnioski dojdą do uszy Mroka który podejmie decyzję.
Mnie osobiście nie podoba się dzielone konto szczególnie że już parę takich przypadków mieliśmy. Mam co prawda mały + za tym podaniem i twoją osobą ale jest on mały i nie przewyższa on - jak na razie.
Po za tym wyprowadź mnie z błędu z jakich gildii są pozostałe postacie nawet ta twojej siostry?
No i oczywiście nie podoba mi się opcja przystąpienia do nas bo jesteśmy w pewnym sojuszy. Bo co zrobisz jak na przykład wyjdziemy z niego bądź zaczniemy z nim walczyć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rharr
Gość
|
Wysłany: Pią 20:09, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Żadna z postaci na moim koncie nie jest teraz w żadnym klanie nawet to siostry.
Trochę źle się wyraziłem z tym sojuszem powiem tak lubię Eithel ale jak Wasze Bractwo odejdzie od tego sojuszu to oczywiście będę z nim walczyć do ostatniej kropli krwi! A tak poza tym wpiłem 58 krąg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aeryn
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 10:00, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jednak nie zdecydujemy się na kolejnego kowala w klanie życzymy powodzenia w szukaniu dalszej drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|